Taras – do niedawna łącznik pomiędzy salonem i ogrodem. Dziś dla wielu z nas to w sezonie dodatkowy, „pełnoprawny” pokój. Miejsce, w którym odpoczywamy (również od telewizora), jemy, spotykamy się z rodziną i przyjaciółmi. To przestrzeń, w której latem bawią się nasze dzieci.
Aby przydomowy kontakt z naturą był dla użytkowników bezpieczny i komfortowy trzeba zadbać o właściwe wykonanie wszystkich elementów tarasu, szczególną dbałość kładąc na podłogę – najważniejszy element letniego salonu.
Podłoga tarasu musi być bezpieczna oraz miła w bezpośrednim kontakcie (wiele czasu spędzimy na niej boso). Powinna być łatwa w utrzymaniu i bezwzględnie trwała. Zmienne, często skraje warunki pogodowe, z którymi mamy do czynienia jesienią i zimą wystawią ją bowiem nie raz na ciężką próbę. Biorąc pod uwagę te czynniki wybór wydaje się prosty – tarasowa kostka brukowa, płytki, kamień lub beton dekoracyjny. Każdy z tych materiałów jest niezwykle trwały, łatwo go czyścić, w zasadzie nie trzeba konserwować. Rozwiązania te jednak mają jeden, moim zdaniem krytyczny feler. W zacienione dni są zimne, nieprzyjemne w dotyku, a kiedy słońce mocniej przygrzeje stają się gorące. Nie zapraszają do tego, by wejść na taras boso. Minusem jest również ich twardość, która z pewnością nie spodoba się dziecięcym kolanom i łokciom.
Alternatywą są oczywiście deski – z pewnością przyjemniejsze w dotyku i zdecydowanie nie tak twarde, jak płytki czy kamień, przez co bezpieczniejsze. Wymagają więcej zachodu, zarówno w montażu jak i utrzymaniu, ale włożony w nie wysiłek odwzajemniają doskonale. Są świetnym izolatorem, nie są więc lodowato zimne, gdy temperatura spada, a podczas upałów nie nagrzewają się do temperatury płyty kuchennej. Zarówno właściwości samego materiału, jak i delikatne ryfl owanie które pokrywa powierzchnie desek tarasowych sprawiają, że nawet gdy są mokre, poślizg na niech jest utrudniony. Deski tarasowe są również bardzo wytrzymałe – wykonane z trwałego kompozytu lub odpornych na warunki atmosferyczne gatunków drewna (dodatkowo poddanego odpowiedniej konserwacji) wytrzymają wiele lat, niezależnie od tego, czy zimy będziemy mieli arktyczne, czy równie łagodne jak w tym roku.
Wspomniałem o dwóch technologiach wykonania desek tarasowych. Pierwsza z nich, to tradycyjne wycięcie desek z odpowiedniego gatunku drzewa. Wśród materiałów krajowych dominują tu modrzew, sosna czy daglezja. Drewno egzotyczne to m. in. cumaru, badi, bangkirai, merbau, czy teak. Deski przeznaczone do wykorzystania zewnętrznego są sezonowane, aby uzyskać jak największą odporność oraz impregnowane materiałami chroniącymi je przed wilgocią, grzybami, szkodnikami i ogniem. Aby jeszcze bardziej uodpornić je na działanie czynników niszczących drewno poddaje się obróbce cieplej, która dodatkowo nadaje mu ciemny, głęboki kolor. Drugim wyjściem jest wykorzystanie do wyłożenia tarasu desek kompozytowych. Powstają one z trocin drewnianych i polimerów łączonych specjalnymi substancjami wiążącymi.
Kompozytu nie trzeba konserwować, jest również łatwy w utrzymaniu – mop, dowolny środek czyszczący i wiadro wody wystarczą, aby doprowadzić kompozytowy taras do ładu nawet po grillowej imprezie obfitującej w pryskający tłuszcz czy rozlewające się napoje. Ich największą wadą jest to, że na słońcu nagrzewają się mocniej niż drewno. Deski naturalne są zdecydowanie milsze, zarówno dla stóp, jak i dla oka. Osobom dbającym o estetykę otoczenia polecałbym je bezwzględnie – nic nie przebije piękna ciemnego naturalnego drewna przecinanego misternym wzorem słoi. Niestety, są mniej praktyczne. Trzeba o nie zadbać – wymagają okresowego impregnowania czy olejowania, a mimo swej wysokiej twardości są mniej odporne na uszkodzenia, niż deski kompozytowe.
Zarówno deski z drewna naturalnego, jak i kompozytowe można montować na wylewce betonowej lub na gruncie. W przypadku drewna naturalnego, ze względu na jego niższą odporność na działanie wilgoci, montaż na gruncie nie zawsze jest możliwy – decydując się na taką konstrukcję warto więc najpierw skonsultować się z producentem. Obydwa materiały montowane są na legarach – dobrzy producenci desek tarasowych dostarczają zarówno legary, jak i systemy montażowe, dzięki którym budowa tarasu jest niemal tak prosta, jak składanie klocków Lego.
Dobra podłoga tarasowa to dopiero początek. Aby czas spędzany na tarasie był przyjemny potrzebna jest odpowiednia oprawa, czyli meble, oświetlenie, donice, kwiaty, rzeźby… I tu nasuwają się pytania – „Czy mając ogród warto ograniczać się ze swą aktywnością jedynie do tarasu? Czy trawnik nie jest wart tego, aby to na nim ustawić fotele, leżaki, stolik czy huśtawkę?” Zastanówcie się nad tym, przecież dobrze utrzymana trawa jest jeszcze przyjemniejsza w dotyku, niż najbardziej szlachetne drewno.